Tarta pomarańczowo-cytrynowa

Potrzebne: forma do tarty 26-28 cm

Składniki na kruche ciasto
– 375 g mąki pszennej
– 3 łyżki cukru pudru
– szczypta soli
– 250 g masła
– 2 łyżki zimnej wody

Składniki na nadzienie
– 6, 7 pomarańczy (najlepiej deserowych)
– 2 cytryny
– otarta skórka z 1 cytryny
– otarta skórka z 1 pomarańczy
– 6 żółtek
– 160 g cukru pudru
– 150 g serka mascarpone

PRZYGOTOWANIE

Kruche ciasto

1. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier puder, sól oraz pokrojone w kostkę masło.
2. Zagniatamy do połączenia się składników, dodajemy wodę i dalej zagniatamy, aż ciasto połączy się w kulę.
3. Owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na ok. 30 minut.

Nadzienie

1. Gdy ciasto się chłodzi przygotowujemy nadzienie.
2. Pomarańcze i cytryny parzymy wrzątkiem. Ocieramy skórkę z jednej cytryny i pomarańczy, odstawiamy.
3. Wyciskamy sok z pomarańczy i cytryn do osobnych pojemników.
   Powinniśmy otrzymać ok. 600 ml soku z pomarańczy.
4. Przelewamy go do rondelka, dodajemy sok z cytryn i stawiamy na dużym ogniu.
5. Gotujemy, aż sok zredukuje się do ok. 180 ml. Trwa to ok. 40 minut. Odstawiamy do ostygnięcia.
6. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy skórkę z cytryny, pomarańczy oraz serek mascarpone.
7. Delikatnie miksujemy, aż składniki się połączą. Na koniec dodajemy wystudzony sok z cytrusów.

Kruche ciasto

1. Wyjmujemy ciasto z lodówki i rozwałkowujemy cienko tak, aby powstało koło o średnicy mniej więcej 30 cm.
2. Przekładamy do formy, pilnujemy aby boki były również pokryte ciastem, najlepiej, aby wystawało poza formę
   (podczas pieczenia ciasto się kurczy).
   Przykrywamy folią aluminiową i wsypujemy np. fasolę, aby równomiernie się podpiekło.
3. Pieczemy w nagrzanym piekarniku (góra-dół) w temp. 180 stopni ok. 12 minut, po tym czasie zdejmujemy folię
   wraz z fasolą i wstawiamy jeszcze na ok. 5 minut.
4. Na podpieczone ciasto wylewamy przygotowany krem, wygładzamy i pieczemy całość przez ok. 30-40 minut.
   Po tym czasie wyłączmy piekarnik i zostawiamy w nim ciasto żeby ostygło.
   Po wyjęciu obficie posypujemy cukrem pudrem i karmelizujemy palnikiem.
   Jeśli nie mamy palnika, możemy użyć górnej grzałki piekarnika. Wkładamy ciasto na najwyższy poziom,
   jednak musimy być bardzo uważni, żeby cukier i boki ciasta się nie spaliły, cukier ma się tylko skarmelizować.
   Równie dobrze tartę można pozostawić posypaną cukrem, też będzie pyszna 🙂

Bon Appetit 🙂