Co robić w tak upalną sobotę? My się nie nudziliśmy 🙂 Po raz kolejny wybraliśmy się na Targi Książki Kulinarnej
i oczywiście świetnie się bawiliśmy. Znalazłam kolejną pozycję do mojej cukierniczej biblioteczki, dziecko gotowało w błocie, mąż robił zdjęcia i cierpliwie na nas czekał 🙂 W drodze powrotnej odpoczęliśmy chwilę w parku i głodni wylądowaliśmy na obiedzie w klimacie gruzińskim, było fantastycznie. Teraz przy kawie odpoczywamy w domu.
Życzę Wam udanego weekendu 🙂